poniedziałek, 7 listopada 2011

Jutro Alicja, mama uroczej Jagody,  ulubiona zakątkowa ciocia Filipa i moja serdeczna koleżanka, będzie operowana. Trzymamy kciuki, żeby szybko wróciła do dobrej formy i mogła bez przeszkód cieszyć się czasem spędzonym wspólnie z nami na turnusie rehabilitacyjnym.

Jutro jest również ważnym dniem dla Majki, Fifowej siostry. Nasza pływaczka startuje w swoich pierwszych zawodach. Jej konkurencja to 25 m stylem grzbietowym :). Powodzenia, Córeczko!

4 komentarze:

  1. Boję się straszliwie, więc kciuki zaciskajcie mocno, pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale będę trzymać kciuki, aż mi palce ścierpną!!! to na pewno :D

    OdpowiedzUsuń
  3. oo, to pływa tym samym stylem, co ja w Jej wieku :) dajcie znać jak poszło, bo na trzymanie kciuków się spóźniłam :( dopiero przeczytałam :(

    OdpowiedzUsuń