Jutro Alicja, mama uroczej Jagody, ulubiona zakątkowa ciocia Filipa i moja serdeczna koleżanka, będzie operowana. Trzymamy kciuki, żeby szybko wróciła do dobrej formy i mogła bez przeszkód cieszyć się czasem spędzonym wspólnie z nami na turnusie rehabilitacyjnym.
Jutro jest również ważnym dniem dla Majki, Fifowej siostry. Nasza pływaczka startuje w swoich pierwszych zawodach. Jej konkurencja to 25 m stylem grzbietowym :). Powodzenia, Córeczko!
Boję się straszliwie, więc kciuki zaciskajcie mocno, pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńMasz to jak w banku :*
OdpowiedzUsuńAle będę trzymać kciuki, aż mi palce ścierpną!!! to na pewno :D
OdpowiedzUsuńoo, to pływa tym samym stylem, co ja w Jej wieku :) dajcie znać jak poszło, bo na trzymanie kciuków się spóźniłam :( dopiero przeczytałam :(
OdpowiedzUsuń